Prawo. Stosuje się...
„Umowa szkoleniowa”. Czyli druga specjalizacja w praktyce.
Jak ciężko jest przebrnąć przez specjalizację lekarską wie każdy lekarz specjalista, ale trzeba jasno powiedzieć, że druga specjalizacja nie jest od strony biurokratycznych pułapek lepsza od pierwszej. Dzisiaj powiemy o fikcyjnych umowach „szkoleniowych”, czyli o tym jak poza rezydenturą robi się u nas kolejną specjalizację lekarską.
Konsekwencje odmowy udzielenia świadczeń zdrowotnych
W ostatnim z wpisów omówiłem prawo odstąpienia od leczenia jakie przysługuje lekarzom i lekarzom dentystom na gruncie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie można jednak przy tej okazji nie wspomnieć o konsekwencjach jakie mogą wiązać się z odmową udzielenia świadczenia zdrowotnego zarówno dla samego lekarza jak i podmiotu w którym taki lekarz może być zatrudniony.
Prawo do odmowy leczenia
Udzielanie świadczeń zdrowotnych to obowiązek każdego lekarza, który co do zasady powinien być wykonywany w każdym przypadku. Zdarzają się jedna wyjątkowe sytuacje w których lekarzom przysługuje prawo odmowy leczenia.
Kto może wykonywać przeglądy techniczne sprzętu używanego do opieki medycznej?
Przeglądy urządzeń technicznych (wyrobów medycznych) wykorzystywanych w działalności leczniczej mogą być wykonywane przez osoby zatrudnione w podmiocie leczniczym, upoważnione przez jego zarząd.
Matka lekarka robi drugą specjalizację.
Specjalizacja pozarezydencka odbywa się poza wiedzą i zgodą obecnego pracodawcy lekarki, co więcej, odbywa się w czasie jej urlopu wychowawczego. Pytanie brzmi: co tu nie gra i czego należy się obawiać?